Shao Jun Chinska Assassynka
Wczesne życie
Shao urodziła się w 1505 roku w Pekinie jako niewolnica na cesarskim dworze. Była wychowywana na konkubinę,
a jej początkowa pozycja była niska. Uczyła się haftowania, czytania i
śpiewu, ale wykazywała też talenty w dziedzinie tańca i muzyki. Była
faworytą cesarza Zhengde, dlatego ten zakazał krępować jej stopy i piersi na wzór ówczesnej mody.
W 1510 roku była świadkiem egzekucji tygrysa i templariusza Liu Jina.
Cesarz lubił Shao i w wieku 13 lat awansowała na cesarską
konkubinę. Cesarz zabierał ją na wyprawy wojenne, gdzie umilała mu wolne
chwile rozmową i szpiegowała dla niego.
Przystąpienie do asasynów
Po śmierci cesarza w 1521 roku Shao nie chcąc stracić swej pozycji
zaczęła szpiegować i w ten sposób odkryła konflikt asasynów z
templariuszami. Widząc że ci drudzy potajemnie rządzą Chinami
skontaktowała się z Wang Yangmingiem powiedziała mu że odkryła jego sekret i doniosła o planowanej rzezi asasynów. Po nieudanym zamachu na wszystkich templariuszy mentor asasynów postanowił wycofać wszystkich swoich ludzi z Pekinu, w tym Shao.
Dziewczyna stała się rekrutką bractwa, a jakiś czas później nowicjuszką i otrzymała swoje ukryte ostrze. Jako że nie pasowało ono do jej stylu walki wynalazła własne bronie – ostrze w bucie i strzałki z liną.
W 1524 miała wyruszyć do Włoch, w poszukiwaniu Ezio Auditore da Firenze. Przed wyjazdem powróciła na cesarski dwór i spróbowała przekonać swoją przyjaciółkę, Zhang by z nią uciekła, ta jednak nie chciała tego zrobić.
Pobyt we Włoszech
W 1524 roku jej mentor został znaleziony w Wenecji i tam zamordowany przez żołnierzy Imperium Chińskiego. Jun bezpiecznie dotarła do toskańskiejwilii Ezio. Shao, będąc na terenach willi Auditore, zauważyła Flavię
i zapytała ją o jej ojca. Ezio obawiający się o bezpieczeństwo córki i
wiedzący o zagrożeniu ze strony templariuszy pobiegł uratować Flavię.
Spojrzał na naszyjnik Shao i zauważył na nim znak asasynów. Wieczorem
tego samego dnia Shao, Sofia
i Ezio rozmawiali o tym co sprowadziło chińskiego cichego zabójcę do
ich domu. Ona zapytała Ezia o pomoc w odbudowaniu jej bractwa, a on
oświadczył, że dla niego to zamknięty rozdział. Ezio zasugerował jej
udanie się w drogę powrotną do domu, ale Sofia, wiedząc, iż Jun ma za
sobą długą podróż, zaproponowała jej nocleg. Następnego dnia Ezio i Shao
udają się do Florencji. Były mentor bractwa asasynów pokazał jej Palazzo Signoria, miejsce w którym jego ojciec i bracia zostali powieszeni. W drodze powrotnej do willi Ezio, zostali zaatakowani przez żołnierzy chińskiego cesarza Jiajinga. Po powrocie Ezio wysłał Sofię i dzieci (Marcello
i Flavię) do Machiavellego, gdyż obawia się kolejnego ataku. Dochodzi
do niego w nocy. Po nierównej, lecz wygranej walce ze sługusami Imperium
Chińskiego, Ezio czuł się coraz gorzej, ale znalazł czas, by
wytłumaczyć Shao jak ma odbudować swój zakon. Następnego dnia dziewczyna
wyjechała do domu.
Powrót do Chin
Gdy w 1526 roku Shao powróciła do Chin, odnalazła Wang Yangminga i
razem rozpoczęli łowy na templariuszy. Zgodnie z planem Shao dała się
złapać ludziom Gao Fenga i została uwięziona w jaskiniach Maijishan. Tam odebrano jej Puzdro Prekursorów,
którą wcześniej otrzymała od Ezio i tylko dlatego, że zaintrygowała ona
templariuszy, Shao przeżyła. Gao Feng sam próbował ją przesłuchać, lecz
nic się nie dowiedział i postanowił, że odda ją w ręce Ma Yongchenga.
Gdy asasynka została sama uwolniła się z klatki i ruszyła
odzyskać swą broń. Podczas przekradania się w kierunku wyjścia natknęła
się na uwięzionego informatora asasynów – Hong Liweia. By go uwolnić zabiła strażnika posiadającego klucz i oddała go informatorowi, mówiąc żeby uciekł gdy nadarzy się okazja.
Następnie Shao odnalazła Gao Fenga i zabiła. Nie odzyskała jednak szkatułki, gdyż ten oddał ją Yu Dayongowi.
Starając się jak najszybciej wydostać asasynka musiała przejść przez
kompleks jaskiń, gdzie trzymano dawniej zwoje asasynów. Postarała się
ona zabrać ze sobą możliwie jak najwięcej z nich. Gdy dotarła wreszcie
na skraj przepaści oddała z niej Skok Wiary do wozu z sianem, który prowadził Wang Yangming.
Odzyskanie szkatułki
Oboje udali się później do Makau,
portu i ośrodku handlu niewolnikami, którym rządził Yu. Shao
przeniknęła do miasta od strony portu zabijając po drodze trzech
napotkanych informatorów templariuszy. Drogę do twierdzy Łowcy
Niewolników odciął jej most zwodzony, który musiała samodzielnie
podnieść, co wzbudziło alarm straży. Shao jednak odwróciła ich uwagę i
przeniknęła do środka.
Wewnątrz natknęła się na osobistych niewolników Tygrysa, których
lubił torturować i postanowiła ich uwolnić. Łowca przebywał na wieży w
otoczeniu swojej straży, jednak asasynka ominęła ich, zabiła
templariusza i odzyskała szkatułkę. Następnie by nie dać się złapać
oddała skok wiary do wody.
Inny templariusz Qui Ju,
który akurat przebywał w twierdzy, odkrył morderstwo i by ukarać
asasynkę rozkazał spalić cały port. Jun zmuszona była uciekać przed
ogniem, by z dogodnego miejsca oddać skok do wody i dopłynąć do
znajdującej się w bezpiecznej odległości łodzi Wang Yangminga.
Zabójstwo Wei Bina
W 1529 roku Shao wraz z mentorem udała się do miasta Nan'an, którym władał Wei Bin.
Zadaniem Shao było uśmiercenie go natomiast jej mistrz miał odnaleźć
człowieka, który mógł mu coś powiedzieć o szkatułce. Jako że Shao była
poszukiwana, nie mogła swobodnie przemieszczać się po mieście. Nie
przeszkodziło jej to jednak w odnalezieniu kapliczek poległych asasynów i
zapaleniu dla nich świeczek.
Podczas podróży po jednym z dachów urwała się lina znajdującego
się obok żurawia, a na Shao o mało co nie spadły toczące się beczki.
Była ona zmuszona uciekać i oddać skok do rzeki Jin.
W twierdzy Wei Bina Shao zabiła jego osobistych strzelców, a
następnie odnalazła swój cel i zlikwidowała go. Templariusz wyjawił jej,
że Zhang Yong
jest w mieście i właśnie szuka jej mistrza. Asasynka postanowiła
odnaleźć go jak najszybciej i ostrzec. Jednak droga w głąb twierdzy
wiodła przez silnie strzeżony most. By odwrócić ich uwagę Jun wysadziła
wieże strażniczą. Nie wszystko poszło jednak zgodnie z jej planem i
musiała ona uciekać na dach wieży, a następnie z niego skoczyć, gdyż
drzwi do wieży się zatrzasnęły.
Shao nie zdążyła jednak w porę odnaleźć mentora. Gdy wreszcie do niego dotarła ten toczył przegrany pojedynek z wielkim mistrzem
templariuszy. Zhang Yong śmiertelnie ranił Wang Yangminga i odebrał mu
szkatułkę, a Shao nie mogła mu pomóc. Następnie asasynka rozprawiła się z
zabójcami, których na nią nasłano i dotarła do nieżywego już mistrza.
Powrót do Zakazanego Miasta
W 1530 roku Jun otrzymała list od cesarzowej Zhang, dostarczony jej
za pomocą konkubin, w którym prosi o spotkanie. Asasynka, ryzykując
życie udała się do Zakazanego Miasta i po drodze na miejsce spotkania uwolniła te konkubiny, które ryzykowały dla niej przekazując ten list.
Po dotarciu na miejsce spotkania okazało się że to zasadzka
zastawiona przez Qui Ju i Zhang Yonga. Zmusili oni cesarzową, pod groźbą
śmierci, do napisania tego listu i zamierzali zabić Shao. Yong pozwolił
Qui Ju samodzielnie ją zabić zostawiając do pomocy kilku ludzi, w tym
strzelca. Ów strzelec nie trafiając w Shao wywołał pożar, przez który
zginęli on i jego towarzysze. Shao pokonała Qui zrzucając na niego, za
pomocą noży, płonące lampiony. Następnie uciekła ona z płonącego Zakazanego Miasta.
Powstrzymanie inwazji
Zhang Jong, chcąc za wszelką cenę utrzymać władzę, obiecał Ałtan Chanowi wpuszczenie jego wojsk za Wielki Mur Chiński,
w zamian za możliwość władania tą prowincją. Shao dowiedziawszy się o
tym udała się na mur, próbując zapobiec inwazji. Zamknęła ona bramy i
zabiła mongolskich zwiadowców przebywających w tej fortyfikacji.
Następnie odnalazła przywódcę templariuszy, lecz jego zabójstwo
uniemożliwił ostrzał Mongołów. Yong zaczął uciekać a Shao go goniła,
jednak mur cały czas był ostrzeliwany i rozpadał się, co utrudniało
pościg. Templariusz schronił się wśród swoich ludzi, jednak Shao
ostrzelała ich pozycję za pomocą armaty,
a następnie dotarła do Zhang Yonga i zabiła go. Okazało się jednak że
nie ma już szkatułki, którą przekazał templariuszom z innych krajów. Późniejsze życie
Shao kontynuowała później poszukiwania szkatułki, jednak na nic się
one nie zdały. Odbudowała ona chińskie bractwo i stała się jego
mentorką. Zleciła również otrucie cesarza Jiajinga.
Dalsze losy Shao pozostają nieznane, lecz wiadomo, że miała dzieci, których ród doczekał 2016 roku.
KONIEC
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz