Historia Desmonda Milesa Wspułczesnego Assassyna
- „Stoi u wejścia tego od dawna zaginionego miejsca, uzbrojony w wiedzę Altaïra i zdolności Ezia. Trzyma w ręku Rajskie Jabłko, a my stoimy u jego boku, gotowi wspierać go ze wszystkich sił. Nazywa się Desmond Miles i doprowadził nas do końca.”
- ―William Miles, intro Assassin's Creed III
- Wczesne życie
- „Żyliśmy prosto, prawie jak nomadowie. Tak daleko od wszystkiego. Gotowi spakować się i wyruszyć na pierwszy znak. Na wypadek, gdyby nas odkryto. Gdyby ONI nas znaleźli.,
- ―Desmond o życiu na "Farmie".
W 2005 roku, osiemnastoletni Desmond spotkał kobietę, z którą nieświadomie miał dziecko.
Porwany przez Abstergo
- „Ta upragniona wolność okazała się być nic nie warta bez starych przyjaciół, bez rodziny. I wtedy... wtedy oni po mnie przyszli. Abstergo. Musieli mnie szukać. Aż trudno uwierzyć.”
- ―Desmond o momencie, w którym Abstergo go porwało
Przez następne dziewięć lat, Desmond pracował w tymże barze, mieszkając w Nowym Jorku i próbując zapomnieć o wszystkim, co było związane z "Farmą". Niestety, jego przeszłość postanowiła wbrew jego woli do niego wrócić. 8 września 2012 roku Agent Abstergo użył kieliszka z baru, by porównać jego odcisk palca do tego ze znalezionego przez nich prawa jazdy na motocykl. Po ujrzeniu pozytywnego wykazu porównania, templariusze porwali Desmonda i przewieźli do rzymskiej placówki badawczej Abstergo. Na miejscu, jeszcze jak Desmond był nieprzytomny, tamtejsi pracownicy próbowali dostać się do jego pamięci genetycznej za pomocą specjalnie zaprojektowanej do tego maszyny zwanej Animusem. Jednakże podświadomość pana Milesa nie pozwalała na swobodne korzystanie z zasobów tejże pamięci i powodowała problemy z poprawnym działaniem maszyny, aż w końcu wyrzuciła "intruza" z DNA i wtedy też Desmond się obudził.
Zaskoczył go widok starszego naukowca, który nazywał się Warren Vidic i jego asystentki, Lucy Stillman, których od razu posądził o porwanie i odmówił jakiejkolwiek współpracy. Naukowiec w końcu przekonał Desmonda, że tak będzie łatwiej, gdyż alternatywą było wywołania u niego śpiączki, a po wykonanym zadaniu pozostawienie na pewną śmierć. Desmond został więc Obiektem 17 i jak szesnaście osób przed nim, korzystał z Animusa codziennie, a noce spędzał w specjalnie przygotowanej celi, do której klucz otrzymał potajemnie od Lucy Stillman, co umożliwiło mu nocne przechadzki po placówce. Pan Miles odkrywał wspomnienia swojego przodka z okresu trzeciej krucjaty, a był nim szyicki asasyn Altaïr Ibn-La'Ahad z Masjafu.
Przez te kilka dni, które spędzał w Animusie, odkrywał tajemnice tego świata i prawdziwe cele obu zakonów, wolny czas od maszyny spędzał on na rozmawianiu z Lucy i nie raz z Warrenem. Pewnego dnia, gdy odblokowali synchronizację z pożądanego wspomnienia, a przy jego odtwarzaniu byli obecni członkowie Wewnętrznego Sanktuarium zakonu templariuszy. Okazało się, że informacja z tegoż wspomnienia zawierała mapę z zaznaczonymi miejscami ukrycia przedmiotów nazywanych "Fragmentami Edenu", za pomocą których można było kontrolować organizmy żywe. Jako że Desmond nie był już im potrzebny, templariusze kazali go zabić, ale Lucy oznajmiła, że w drzewie genealogicznym widnieją osoby, który miały styczność z Fragmentami Edenu, więc przyda im on się żywy. Gdy Desmond opuścił Animusa, Lucy i Warren poszli gdzieś porozmawiać, a pan Miles odkrył u siebie jeden z symptomów Efektu Krwi, czyli Wzrok Orła, dzięki któremu mógł odczytać ukryte wiadomości pozostawione w pomieszczeniu z Animusem przez jego poprzednika.
Ucieczka z Abstergo
- „Słuchaj, mamy jakieś dziesięć minut... może - zanim połapią się, co zrobiłam. Jeśli do tego czasu nie ruszymy w drogę...”
- ―Lucy pośpiesza Desmonda.
Chwilę później do Desmonda przyszła Lucy, już nie w roboczym ubraniu, mając na sobie plamy krwi. Kazała mu wejść po raz kolejny do Animusa, gdzie znalazła przodka łączącego go z Obiektem 16. Był to florencki szlachcic, Ezio Auditore da Firenze, a pierwszym jego wspomnieniem, jakie odtworzył Desmond, były jego narodziny. Po krótkim zapoznaniu z Ezio, Lucy powiedziała do Desmonda, że muszą uciekać do kryjówki asasynów. Ten oczywiście się zgodził, ale także miał wiele pytań, więc była asystentka Warrena zgodziła się na odpowiedzenie na jego wszystkie pytania, ale dopiero gdy będą w bezpiecznym miejscu. Nowo–zdobyta umiejętność Desmonda przydała się podczas ucieczki z rzymskiej placówki Abstergo, gdyż dzięki niej mógł zobaczyć na konsoli kodów najczęściej używane przyciski, co dało mu kilka kombinacji czterocyfrowego kodu. Na parkingu Lucy i Desmond pokonali strażników, po czym ta kazała mu wsiąść do bagażnika i zawiozła go do kryjówki.
Początek szkolenia na asasyna
- „Wyszkolimy cię - staniesz się jednym z nas.”
- ―Lucy podaje Desmondowi powód ucieczki.
Na miejscu Lucy zaczęła odpowiadać na pytania Desmonda, który między innymi dowiedział się, że teraz rozpocznie swoje szkolenie, by w przyszłości zostać asasynem. Ten od razu odmówił, argumentując to wiadomością, iż nie umie walczyć, a co dopiero miałby zostać asasynem. Jednakże wytłumaczyła mu ona, że dzięki Animusowi jego trening będzie bardziej efektywny, a wszystko to dzięki Efektowi Krwi, który skróci lata treningu, odgrywane w Animusie, w kilka dni spędzone w tej maszynie. Po krótkim wytłumaczeniu sytuacji zakonu, Desmond przystał na trening i po chwili spotkał resztę drużyny Lucy, tj. Rebeccę Crane i Shauna Hastingsa. Przez kolejne kilka dni Desmond odtwarzał wspomnienia Ezio Auditore da Firenze.
Po dłuższym czasie przeżywania wspomnień swojego przodka, Lucy namówiła Desmonda do opuszczenia Animusa na chwilę, by przetestować wyniki jego treningu. Jego zadaniem było włączenie wszystkich zabezpieczeń kryjówki, którą był magazyn, nie posiadający schodów do wyższych paneli sterowania wspomnianymi wcześniej zabezpieczeniami. Okazało się, że trening jest skuteczny, ale coraz częściej Desmonda atakowały wizje trwające krócej niż trzydzieści sekund. Było to związane z Efektem Krwi, więc Miles zapytał się Lucy, czy jest o co się martwić. Ta odpowiedziała, że póki są tak krótkie, to nie, ale przy dłuższych jest problem. Po wypełnieniu zadania Desmond został pochwalony i mógł wrócić do głównego pomieszczenia, by odpocząć. Jednakże po wejściu na piętro, miał wizję dłuższą niż trzydzieści sekund, która wywołała u niego utratę przytomności, podczas której przeżywał wspomnienie Altaïra Ibn-La'Ahada bez używania Animusa. W tym też czasie został przeniesiony przez asasynów na łóżko. Nazajutrz nie wspomniał jednak swoim sojusznikom, czemu zemdlał.
Najazd na kryjówkę
- Desmond: „Czego chcesz, Vidic?”
- Warren: „Żeby wrócił pan do domu! Bardzo tęsknimy. Czeka nas wiele pracy!”
- ―Vidic do Desmonda w kryjówce asasynów we włoskim magazynie.
Zaraz po tym wspomnieniu, Desmond został wybudzony z Animusa, gdyż templariusze najechali ich kryjówkę. Na parterze magazynu doszło do konfrontacji Desmonda, Lucy i Vidica, a w tym czasie Rebecca i Shaun bezpiecznie przenosili sprzęt. Desmond miał wreszcie okazję do przetestowania swoich nowo–nabytych umiejętności walki, a gdy miał już odebrać Vidicowi życie, ten zdołał uciec, obiecując ponowną konfrontację. Zaraz po tym, Lucy oznajmiła Desmondowi, że muszą uciekać z magazynu, gdyż zaraz Abstergo przeprowadzi kolejny szturm na tą kryjówkę. Podczas podróży dyskutowali na temat nadchodzącej katastrofy, zastanawiając się czym on a będzie. Byli pewni jednego, templariusze nie stanowili już największego niebezpieczeństwa na świecie. - Pobyt w Monteriggioni i wyprawa do Koloseum
- Harlan: "Szlag! Jest w szoku."
- William: "Włóżmy go z powrotem do maszyny. Tylko tam możemy to naprawić."
- Harlan: "Przecież to Animus mu to zrobił!"
- William: "Kto tu jest ekspertem? Zrób to!"
- —William i Harlan T. Cunnigham o znalezionym Desmondzie w krypcie pod Santa Maria Aracoeli.[src]
Wkrótce Desmond, Rebecca, Lucy i Shaun dotarli do Monteriggioni, a podczas podróży Miles próbował odtworzyć jedno niestabilne wspomnienie Ezia Auditore. Okazało się, że powtarza się sytuacja jeszcze z laboratorium Abstergo, kiedy to podświadomość Desmonda zapobiegała dostaniu się do wspomnienia przed zdobyciem lepszej synchronizacji z przodkiem. Po wyjściu z vana cała grupa poszła do Villi Auditore, by rozstawić w tamtejszym sanktuarium sprzęt. Nie mogli się oni jednak dostać do tunelu tam prowadzącego, gdyż Ezio jeszcze zawczasu to przejście zablokował. Desmond zaczął mieć kolejną wizję za pomocą Efektu Krwi, która pomogła mu znaleźć alternatywną drogę do sanktuarium. Poszedł tam z Lucy i podczas podróży po jaskini Desmond rozmawiał z nią o przypadku Efektu Krwawienia i swoich wizjach. Po odblokowaniu przejścia i rozstawieniu sprzętu oraz podłączenia go do zasilania, Desmond wrócił do odtwarzania wspomnień Ezia, czasem wychodząc z Animusa, by porozmawiać z grupą, sprawdzić pocztę na komputerze lub przejść się po Monteriggioni.Kilka dni później, a właściwie 10 października 2012 roku, Desmond odkrył położenie Fragmentu Edenu, do którego potrzebował dostępu do tego niestabilnego wspomnienia. Grupa ta musiała też poznać hasło do krypty pod Koloseum, gdzie też Rajskie Jabłko się znajdowało. Okazało się, że Ezio zostawił im wskazówkę, która podała im hasło, a była nim liczba "72". Tak się złożyło, że było to dokładnie 72 dni przed złowieszczą datą 21 grudnia 2012 roku. Grupa asasynów udała się do Koloseum, gdzie Desmond musiał znaleźć wejście do krypty, przechodząc poprzez sieć tuneli dla gladiatorów, gdzie nieraz spotykał wizję Juno. Okazało się, że krypta pod Koloseum znajduje się też tuż pod kościołem Santa Maria in Aracoeli. Razem z Shaunem, Rebeccą i Lucy, Desmond udał się do krypty, gdzie znów nawiedzały go wizje Juno. Po dotknięciu Jabłka czas się zatrzymał, a Miles utracił kontrolę nad swoim ciałem, które przejęła wspomniana wcześniej członkini Pierwszej Cywilizacji. Zmusiła ona go do dźgnięcia Lucy, zabijając ją. Według późniejszych zwierzeń Desmonda, Juno miała pokazać mu wizję prawdy o Lucy, o projekcie "Syrena", który miał na celu zdobycie Jabłka i zdradę panny Stillman, której zadaniem było uciec z artefaktem do Abstergo. Tak czy inaczej, przejęcie kontroli nad jego ciałem spowodowało u Desmonda wpadnięcie w stan śpiączki, kiedy to Rebecca i Shaun zadzwonili po Williama Milesa i Harlana T. Cunninghama, by pomogli im zabrać stamtąd Desmonda i ciało Lucy. Ten pierwszy został podłączony do Animusa, gdyż według Billa tak będzie najlepiej. Desmond, zapadłszy w śpiączkę, odtwarzał w Animusie odzyskaną sekwencję wspomnień Ezia Auditore, w której odkrył koordynaty prowadzące do Wielkiej Świątyni. Po tym odkryciu, William postanowił, iż wraz z Rebeccą spróbują przewieźć nieprzytomnego Desmonda do tamtego miejsca, po drodze zabierając Shauna, który uczestniczył w pogrzebie Lucy.
Odkrywanie tajemnic Czarnego Pokoju
- „Skończ to, co zacząłeś, aż twój przodek nie będzie już ci miał nic do pokazania. TO jest ogniwo synchronizacyjne. A kiedy je odkryjesz, Animus będzie mógł oddzielić Desmonda od Ezio i Altaïra i wysłać cię do domu.”
- ―Clay Kaczmarek do Desmonda o Ogniwie Synchronizacyjnym.
Wkrótce po podłączeniu Desmonda do Animusa, główne oprogramowanie łączące DNA danego człowieka z tą maszyną, tzw. White Room (pl. Biały pokój) uległ uszkodzeniu, a Animus przeszedł w tryb alternatywny, czyli tzw. Black Room (pl. Czarny pokój), gdzie Desmond utknął, dopóki nie znajdzie ogniwa synchronizacyjnego i nie oddzieli wspomnień swoich przodków od własnych. Wszystko to powiedział mu Clay Kaczmarek, który za pomocą rdzenia pamięci, który Lucy przyniosła z Abstergo, a Rebecca podłączyła do swojej wersji Animusa, przeniósł się do Czarnego Pokoju. Desmond powrócił do odtwarzania wspomnień Ezia, co jakiś czas wychodząc ze wspomnień przodka, by porozmawiać z Clay'em lub przypomnieć sobie swoją drogę, która zabrała go do tego właśnie miejsca. Desmond, wspominając swoje życie, powiedział, że nie żałuje wielu rzeczy, takich jak ucieczki z "Farmy".
Pewnego razu, gdy Desmond wyszedł ze wspomnień Ezia, od razu zauważył, że wyspa Animusa (Czarny Pokój) dezintegruje się. Clay poinformował Desmonda, że Animus wyznaczył Czarny Pokój do usunięcia, po czym poszedł złapać Desmonda, gdy ziemia pod ich stopami zaczęła znikać. Miles przygotował się na najgorsze, ale Kaczmarek nie chciał, by obaj zginęli, więc wepchnął go do ogniwa synchronizacyjnego, ratując mu życie i poświęcając swoje żywe AI, tym samym ostatecznie kończąc swoje życie. Desmond miał odtworzyć ostatnią sekwencję wspomnień Ezia. - Przebudzenie
- „Wiem już, co musimy zrobić.”
- ―Desmond zaraz po przebudzeniu.
W ostatnim wspomnieniu Ezia, które odtworzył Desmond, Rajskie Jabłko w bibliotece z Masjafu pokazało asasynowi wizję Desmonda. To uruchomiło dostęp Jupitera do Animusa, gdzie ten zaczął rozmawiać z Milesem. Opowiedział on mu o nadchodzącej katastrofie, porównując ją do tej poprzedniej, która wydarzyła się za jego istnienia. Opisał mu on o budowlach, które miały uratować tamten świat. Były to świątynie, a najważniejsza znajdowała się na terenach dzisiejszego stanu Nowy Jork. Tam przechowywane były scenariusze ratunku ludzkości, lecz żaden z nich nie mógł zmniejszyć strat. Najlepszym było ratowanie świata przed kolejną katastrofą. Według opowieści na Ziemi zostało dziesięć tysięcy ludzi, którzy zaczęli współpracować ze sobą i Pierwszą Cywilizacją, by odbudować społeczeństwo, co ostatecznie się im udało. Po przebudzeniu Desmond wiedział, że musi wyruszyć do Wielkiej Świątyni. - Przybycie do Wielkiej Świątyni
- William: „Świątynia wywołała zjawisko krwawienia. Straciłeś przytomność i wszedłeś w stan zawieszenia.”
- Desmond: „A więc oczywiście włożyliście mnie do Animusa zamiast... no nie wiem... sprawdzić czy nic mi nie jest?”
- ―Desmond rozmawia z Williamem zaraz po pierwszym wejściu do Animusa 3.0.
Wkrótce cała grupa dotarła do Wielkiej Świątyni, gdzie Desmond użył Jabłka, które zdobył w krypcie pod Koloseum, by otworzyć wrota budowli. Jednakże w środku, światynia uruchomiła u Desmonda Efekt Krwi, więc ten stracił przytomność, a William postanowił podłączyć go do Animusa. Maszyna ta została ulepszona do wersji 3.0., gdy Desmond był w śpiączce, więc Rebecca uruchomiła dla Desmonda kurs przypominający, by zapoznać go z nowym interfejsem. Zaraz po tym, Animus zsynchronizował Desmonda ze wspomnieniami Haythama Kenwaya, który podczas swojego życia wszedł w posiadanie klucza do komnaty w Wielkiej Świątyni, gdzie znajdowało się urządzenie zdolne do uratowania świata. Wkrótce później okazało się, że Haytham był templariuszem, a nie asasynem, których wspomnienia zwykł Miles odtwarzać. Pewnego razu, gdy Desmond chciał odpocząć, został rozzłoszczony przez swojego ojca, który nie chciał mu pozwolić na przerwę, gdyż uważał, że w obliczu katastrofy, jest to stratą czasu. Doprowadziło to do kłótni, podczas której William został okrzyknięty "gorszym od templariusza" przez swojego syna, który otrzymał za to cios w twarz. Potem Desmond wrócił do odtwarzać pamięć genetyczną asasyna tym razem, syna Haythama Kenwaya, Connora.
Jakiś czas później, Shaun odkrył, że Wielka Świątynia potrzebuje źródeł zasilania, które są ukryte na całym świecie. Udało mu się zlokalizować jeden w pobliżu, w Nowym Jorku, gdzie wkrótce wyruszyli. Na miejscu Desmond musiał się dostać do jednego z wieżowców, w której znajdowało się źródło zasilania. Czekał tam na niego Daniel Cross, agent Abstergo, który miał takie samo zadanie jak Desmond, zdobyć artefakt. Miles osłabił czujność przeciwnika i znokautował go, a potem uciekł. Kolejne źródło zasilania znajdowało się w Brazylii, w loży vipowskiej jednego stadionu MMA. Desmond i grupa wyruszyli za granicę, a asasyn za pomocą metra dostał się na teren obiektu sportowego. Nie mając biletu, Miles był zmuszony przekraść się obok szukających go strażników Abstergo. Gdy wreszcie dotarł do loży vipowskiej, na miejscu natknął się na Daniela Crossa, który zaczął uciekać z artefaktem. Desmond go dogonił i znokautował, a potem uciekł, zabierając mu skradziony przedmiot. Na miejscu Obiekt 17 doładował zasilanie świątyni i otrzymał dostęp do kolejnego obszaru budowli.
Ratowanie ojca
- „Proponuję wymianę. Proszę przynieść mi Jabłko, a ja zwrócę panu ojca w nienaruszonym stanie. Jeśli postanowi pan odmówić, ojciec wciąż będzie panu zwrócony, aczkolwiek w stanie uszczuplonym.”
- ―Warren Vidic w filmie, który wysłał do Desmonda
Wkrótce Shaun zlokalizował kolejny artefakt, który tym razem znajdował się w Kairze, stolicy Egiptu. Jednakże Desmond nie miał czasu tam jechać, gdyż musiał odtwarzać wspomnienia, by znaleźć klucz do zamkniętych wrót świątyni. W takim razie William zdecydował się wyruszyć sam, co ostatecznie skończyło się złapaniem go przez Juhani Otso Berga, mistrza templariuszy. Warren Vidic wysłał po tym film do Desmonda, w którym oferował wymianę: Jabłko za ojca. Obiekt 17 zdecydował się wyruszyć do rzymskiej placówki Abstergo, gdzie przerzedził straż, zabił Daniela Crossa i ostatecznie za pomocą Rajskiego Jabłka Warrena Vidica, ratując Williama. Po tym obaj wrócili do świątyni. - Poświęcenie
Czym bardziej Desmond odkrywał historię Juno zamkniętej w świątyni, tym bardziej domyślał się, że będzie musiał poświęcić swoje życie, by uratować planetę. W tym celu nagrał na telefonie wiadomość do ojca, pożegnanie. 21 grudnia 2012 Desmond odkrył miejsce ukrycia klucza, a po zdobyciu go otworzył zamknięte wrota. Tam spotkał Juno i Minerwę, które chciały go przekonać do swoich racji. Ta druga nalegała, by nie dotykał piedestału, który nie jest wcale ostatnią szansą świata, gdyż to uwolni Juno, która będzie chciała przejąć nad wszystkim władzę. Jednakże na swoją obronę, uwięziona w świątyni członkini Pierwszej Cywilizacji, pokazała mu do czego doprowadzi nie dotknięcie piedestału. Mała część ludzkości ocalałaby, a Desmond, który jako jedyny, który wie, co się stało z planetą, zostanie wkrótce uznany za boga. Desmond zdecydował się na dotknięcie piedestału, by uratować cały świat i przejąć na siebie flarę słoneczną, co spowodowało jego śmierć i uwolnienie Juno.
Postmortem
Jakiś czas po uratowaniu świata i śmierci Desmonda, do Wielkiej Świątyni wybrał się zespół badawczy Abstergo, który miał za zadanie zdobyć próbki DNA, zabezpieczyć zwłoki i wszystkie przedmioty, które martwy przy sobie miał. Wykonano mu też autopsję, by dowiedzieć się, co było przyczyną śmierci. Ostatecznie zespół doszedł do wniosku, że poparzenie trzeciego stopnia na prawej ręce jest tą przyczyną. Po dostarczeniu próbek do placówki Abstergo Entertainment w Montrealu, dziedzictwo Desmonda mogło dalej trwać poprzez projekt "Próbka 17", czyli odtwarzanie jego wspomnień genetycznych przez inną osobę dzięki wynalazkowi Aileen Bock, Animusowi Omega. - Alternatywa
Jeśli Desmond posłuchałby Minerwy i nie wypełniał woli Juno, on i jego przyjaciele jako nieliczni przetrwaliby apokalipsę, a sam Desmond stałby się „symbolem, dla tych, którzy przeżyli. Nadzieją. Wiedzą. Determinacją.” Miałby także inspirować innych, by odbudowali na nowo cywilizację. Po śmierci początkowo byłby pamiętany jako bohater, potem jako legenda, a ostatecznie jako bóg.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz