Porzucona Miłość
Zemsta pojęcie względne lecz to prowadziło mnie i sprawiło to co robię jedno wydarzenie sprawiło że stałem się kim teraz jestem tym wydarzeniem było zabicie mojego ukochanego syna Kenhu przez tajemniczy zakon pradawnych po przysiągłem zemstę każdemu członkowi zakonu który był wtedy w Siwie lecz po zabiciu Ibisa
doszły mię wieści że macki konspiracji sięgają dalej wtedy spotkałem ciebie Aye powiedziałaś mi że zakon sięga dalej aż po tron Faraona Plotemusza I młodszego brata Kleopatry lecz to co mną wstrząsneło to wiadomość że zabójcy naszego syna wciąż żyją tak ruszyłem za kolejnym z nich a jego nazwa brzmiała Hipopotam ma kochana zdradziła że nie morze wyjść z ukrycia puki Hipopotam żyje podała mi jego lokalizację i ruszyłem zlalazłem go na uliczkach w Aleksandri podszedłem zabiłem go wtykając ostrze ktre dostałem od ukochanej w jego gardło potem zniknołem takszybko jak się pojawiłem wtem pinformowałem Ayę że Hipopotam nie żyje podeszła domnie pocałowała mnie musze powiedzieci że było cudownie gdyż mało czasu spędzalisimy ze sobą ona w słurzbie Kleopatry ja w pogoni za zemstą za naszego syna Kenhu lecz ta noc była nasza spędilisimy nią razem całując się i nie tyko następnego dnia rostalisimy się Aya miała cosi do załatwienia dla Kleopatry ja zaś powruciłem do tropienia zabujców naszego syna kolejnym wytropionym przezemnie była Hiena wytopiłem gdziesi niopodal piramidy Cheopsa w Gizie dopadłem izbiłem nastempny był Skarabeusz wikiwał mnie lecz odnalazłem go w swiątyni Horusa skoczyłem zabijając Skarabrusza pech chciał że widziała to jego żona oraz syn w wieku mego syna kiedy zakon odebrał mu życie miałem nadzieje że kiedyś zrozumie że jego ojciec był złym człowiekiem i że przeczynił się do simierci wielu osób kolejny z zabujcy Kenhu gryzł ziemię teraz przyszła pora na Jaszczura lecz szybko poszło wytro piłem i zabiłem nastempnie zajołem się Krokodylem co zaiodło mnie do Areny Glawiatorów w Cyrenie Krokogylem okazała się żona organizatora Walk nazywała się Beronika uciekła tropiłem asz do jej posiadłosici optoczona rzymskimi legionistami lecz podbiegłem zabiłem Beronike i uciekłem nastempnie został jusz tyko Lew i dwuch jego piąków Lwa dopadłem w Akropolu w Aleksandri zabicie go sprawiło większego proglemu śmierć syna została pomszczona ostatni z zakonu padł przyjmiej sie tak wydawało następne wydarzenia zmieniło nas Mnie jak i moją kochaną żonę Ayę zdradzeni przez Cezara i Kleopatre postanowielisimu razem z żoną porzucici naszą miłosici na rzecz wyszego dobra dobra ludzi Aya ruszyła do rzymu gdzie zabiła Juljusza Cezara załorzyła bractwo w rzymie a kilka lat puziniej zamordowała kleopatre wpuszczając do kopalni węrza ja pozostałem w Egipcie tworząc nowe bractwo w słurzbie ludu nazwalisimy się Ukryci czensto pisałem do ukochanej Ayi listy
Najdroższa Ayuu
Drogi nas rozłączyli ty pilnujesz spraw nowo powstałego Bractwa w Rzymie ja zaś pilnuje naszej sprwy w Egipcie brakuje mi ciebie najdroższa Ayu teraz już raczej Amunet tęnskie za tobą ma kochana lecz może kiedyś spotkamy się znowu i znów jak kiedyś będziem blisko siebie robiąc to co kochamy czyli walczyć rzymem w obronie nie winyh ale tak że spędzeniu czasu tyko we dwoje
nie zawracając se głowy innymi sprawami całując się przytulać co by jeszcze nam tyko przyszło do głowy
doszły mię wieści że macki konspiracji sięgają dalej wtedy spotkałem ciebie Aye powiedziałaś mi że zakon sięga dalej aż po tron Faraona Plotemusza I młodszego brata Kleopatry lecz to co mną wstrząsneło to wiadomość że zabójcy naszego syna wciąż żyją tak ruszyłem za kolejnym z nich a jego nazwa brzmiała Hipopotam ma kochana zdradziła że nie morze wyjść z ukrycia puki Hipopotam żyje podała mi jego lokalizację i ruszyłem zlalazłem go na uliczkach w Aleksandri podszedłem zabiłem go wtykając ostrze ktre dostałem od ukochanej w jego gardło potem zniknołem takszybko jak się pojawiłem wtem pinformowałem Ayę że Hipopotam nie żyje podeszła domnie pocałowała mnie musze powiedzieci że było cudownie gdyż mało czasu spędzalisimy ze sobą ona w słurzbie Kleopatry ja w pogoni za zemstą za naszego syna Kenhu lecz ta noc była nasza spędilisimy nią razem całując się i nie tyko następnego dnia rostalisimy się Aya miała cosi do załatwienia dla Kleopatry ja zaś powruciłem do tropienia zabujców naszego syna kolejnym wytropionym przezemnie była Hiena wytopiłem gdziesi niopodal piramidy Cheopsa w Gizie dopadłem izbiłem nastempny był Skarabeusz wikiwał mnie lecz odnalazłem go w swiątyni Horusa skoczyłem zabijając Skarabrusza pech chciał że widziała to jego żona oraz syn w wieku mego syna kiedy zakon odebrał mu życie miałem nadzieje że kiedyś zrozumie że jego ojciec był złym człowiekiem i że przeczynił się do simierci wielu osób kolejny z zabujcy Kenhu gryzł ziemię teraz przyszła pora na Jaszczura lecz szybko poszło wytro piłem i zabiłem nastempnie zajołem się Krokodylem co zaiodło mnie do Areny Glawiatorów w Cyrenie Krokogylem okazała się żona organizatora Walk nazywała się Beronika uciekła tropiłem asz do jej posiadłosici optoczona rzymskimi legionistami lecz podbiegłem zabiłem Beronike i uciekłem nastempnie został jusz tyko Lew i dwuch jego piąków Lwa dopadłem w Akropolu w Aleksandri zabicie go sprawiło większego proglemu śmierć syna została pomszczona ostatni z zakonu padł przyjmiej sie tak wydawało następne wydarzenia zmieniło nas Mnie jak i moją kochaną żonę Ayę zdradzeni przez Cezara i Kleopatre postanowielisimu razem z żoną porzucici naszą miłosici na rzecz wyszego dobra dobra ludzi Aya ruszyła do rzymu gdzie zabiła Juljusza Cezara załorzyła bractwo w rzymie a kilka lat puziniej zamordowała kleopatre wpuszczając do kopalni węrza ja pozostałem w Egipcie tworząc nowe bractwo w słurzbie ludu nazwalisimy się Ukryci czensto pisałem do ukochanej Ayi listy
Najdroższa Ayuu
Drogi nas rozłączyli ty pilnujesz spraw nowo powstałego Bractwa w Rzymie ja zaś pilnuje naszej sprwy w Egipcie brakuje mi ciebie najdroższa Ayu teraz już raczej Amunet tęnskie za tobą ma kochana lecz może kiedyś spotkamy się znowu i znów jak kiedyś będziem blisko siebie robiąc to co kochamy czyli walczyć rzymem w obronie nie winyh ale tak że spędzeniu czasu tyko we dwoje
nie zawracając se głowy innymi sprawami całując się przytulać co by jeszcze nam tyko przyszło do głowy
Twój kochany na zawsze : Beyek z Siwy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz